Tag Archive for 'WRNOR'

Misja w Al Rajn zakończona sukcesem

Datę 2 września można uznać za symboliczny koniec konfliktu władz cywilnych i wojskowych, jaki miał miejsce w Al Rajn. Jest to dzień, w którym po raz pierwszy stronnictwo rządu, Jej Wysokości Sułtan i Wojskowej Rady Narodowego Odrodzenia Al-Rajn podjęło wspólną i jednomyślną decyzję. Na wniosek wszystkich stron, JW Sułtan odznaczyła szefa misji OPM Mateusza Walczaka Orderem Wielbłąda. Tym samym Rajnczycy mówią „Tak, konflikt minął, doszliśmy do porozumienia, dziękujemy OPM za pomoc”. Pokazuje to, jak ważnym elementem OPM-owskiej aktywności są misje dyplomatyczne. Choć to dopiero druga, to na pewno zapisała się wielkimi literami w historii Sułtanatu Al Rajn.

4 lipca rajńscy wojskowi przy pomocy Wielkiego Admina przejęli władzę w sułtanacie. Nie zgadzali się z liberalnymi działaniami rządu Cristo at Rabbaniego i nieaktywnością Jej Wysokości Sułtan Aisahah Ramzani al-Ekonoglu. 10 lipca na szefa misji OPM w Al Rajnie Sekretarz Generalny nominował Mateusza Walczaka.

Misja w Al Rajn, mimo że sukcesem jest, to nie całkowitym. Części członków prawicy nie akceptuje porozumienia, gdyż były WRNOR nie otrzymał w Rządzie Jedności Narodowej resortów siłowych, a obsadził stanowiska Premiera i Ministra Propagandy i Promocji. Niemniej jednak ciężko sądzić, że możliwy jest kolejny zamach stanu. Osama bin Ramzani piastuje obecnie urząd premiera, a Said al Falim popiera RJN. Sprawdzianem stabilności Al Rajn będzie 28 września. Wtedy odbędą się wybory parlamentarne, a po nastrojach w sułtanacie można sądzić, że zakończą się kolejnym zwycięstwem frakcji lewicowej.

Ważnym jest, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych objęło liberalne stronnictwo rządowe. Możliwym jest, że będzie postulowane większe otwarcie się na mikroświat, a być może nawet wstąpienie do Organizacji Polskich Mikronacji.

Rząd Jedności Narodowej będzie pracował nad nową konstytucją sułtanatu. Najważniejszą zmianą jest demokratyzacja kraju i ograniczenie władzy Sułtana do funkcji reprezentacyjnej. Rząd przejmuje również prowadzenie polityki zagranicznej.

Podczas analizy pracy Mateusza Walczaka w Al Rajn wraca wypowiedź Victorio Moortusa, gdzie mówi o stworzeniu stałej grupy dyplomatów, którzy prowadziliby misje OPM-u. Mimo, że działania Mateusza Walczaka były skuteczne, to nie można nie ulec wrażeniu, że gdyby zgłosił się kto inny, to również otrzymałby szefostwo misji. Być może należy stworzyć system, w którym OPM posiadałby grupę dyplomatów misyjnych. Doświadczeni obejmowaliby przewodniczenie, a do pomocy dobieraliby zgłoszonych, ale niedoświadczonych pomocników. Będzie to umożliwiało kształcenie personelu kierowanego do następnych zadań bez ryzyka, że zadanie otrzyma osoba niekompetentna.

Sekretarz Generalny poprosił o obserwację sytuacji w Al Rajn. Obserwacja ta będzie trwała zapewne do powołania rządu po wyborach 28 września.

Mateuszowi Walczakowi gratuluję sukcesu i odznaczenia, a Al Rajnowi życzę pięknej, demokratcznej, a przede wszystkim pokojowej przyszłości.

Mardred Jakub Kwiatkowski-Bourbon

WRNOR wraca do mediacji

Jak wczoraj poinformował Dar al-Hayat Wojskowa rada Narodowego Odrodzenia Al-Rajn podjęła decyzję o powrocie do negocjacji pod auspiracjami OPM, a co ważniejsze, zapowiedziała, że 31 sierpnia rozwiąże się i przekaże władzę cywilom, aby szybko uformować Rząd Jedności Narodowej.

Być może zbyteczne będzie rozszerzenie personelu misji, co głośno postulował Austro-Węgierski MSZ Victorio Mortuus. Wnioskował on również o utworzenie stałego korpusu dyplomatycznego, oceniając w gorzkich słowach pracę Ekscelencji Walczaka w Sułtanacie. Postulatów cesarskiego przedstawiciela jak na razie nie skomentował żaden z reprezentantów przy OPM.

Al Rajn ma wstąpić do OPM?

Misja OPM w Sułtanacie Al Rajn doprowadziła do zwiększonego zainteresowania Organizacją w islamskim kraju. Jak donosi Dar Al-Hayat pod wpływem zwiększonego zainteresowania OPM w Sułtanacie powstał pomysł, by wstąpić do tej organizacji, początkowo jako obserwator. Taki krok postulują środowiska centrowe i lewicowe, na co prawica chórem odpowiada, iż jest to sprzedaż interesów państwa. Sytuacja może kłaść cień na stabilizację polityczną w Al Rajn. Odmienne zdanie strony rządowej (lewica) i WRNOR (prawica) może prowadzić do kolejnych waśni i problemów z wypracowaniem kompromisu w i tak rozbieżnych żądaniach.

Na drodze Al Rajn do zrzeszenia się w OPM może również stanąć konflikt z Sułtanatem Al-Farun, który w tym roku udostępnił stronę internetową i zapowiada wystosowanie wobec władz Al Rajnu, użycia środków prawnych w postaci pozwu do sądu Rzeczpospolitej Polskiej o naruszenie praw autorskich.

Co z misją OPM w Al Rajn?

Wczoraj Jej Wysokość Sułtan podała do publicznej wiadomości swoje stanowisko w związku z zaistniałym kryzysem. Jest gotowa abdykować pod warunkiem spełnienia bardzo trudnych postulatów. Sułtan wymaga prawa do dalszego zasiadania w Trybunale Konstytucyjnym. Poza tym żąda przeprosin za aresztowanie oraz utrzymanie niezależności organizacji gwarantujących ciągłość demokracji. Ważnym dla OPM punktem jest powołanie ciała doradczego złożonego z byłych sułtanów, którzy dobrowolnie abdykowali. Takie postawienie sprawy prowadzi do utrzymania status quo byłej sułtan, obecnie znanej jako Meisande V.

Al Mana 30 lipca 2008

Witam Waszą Ekscelencję,

Zgodnie z wcześniejszą obietnicą i z nieznacznym opóźnieniem za które serdecznie przepraszam przesyłam WE wspólne oficjalne stanowisko moje oraz osób, które wyraziły poparcie dla mnie.

Jestem gotowa przystąpić do dialogu z przedstawicielami WRNOR w momencie gdy nastąpi jego samorozwiązanie się bo wcześniej nie widzę powodów dla których miałabym przystąpić wraz z moim zapleczem do rozmów. Odnośnie trzech osób obecnie przebywających w areszcie jestem tak samo jak strona rządowa za ich natychmiastowym wypuszczeniem jednakże zaznaczając jeżeli są dowody winny przeciwko nim winni oni być osądzeni przez Sąd Sułtański jak przystało na demokratyczne państwo prawa.

Nie chciałabym być punktem spornym na linii WRNOR - rząd hamującym możliwość kompromisu i wyjścia z obecnego impasu dlatego jestem skłonna do ustępstw włącznie z możliwością abdykacji z tronu sułtańskiego po spełnieniu kilku warunków:

1. Powołanie ciała kolegialnego z prawem doradczym w którym zasiadaliby dotychczasowi Sułtani, którzy dobrowolnie ustąpili z tronu.
2. Po abdykacji z tronu sułtańskiego osoby odpowiedzialne za przyszłość Sułtanatu Al Rajn powinny skonstruować tak prawo aby nadal mogła zasiadać w Trybunale Konstytucyjnym.
3. Zarówno od Wojskowej Rady Narodowego Odrodzenia Al Rajn jak i przedstawicieli rządu Jego Ekscelencji Premiera Cristo at Rabaniego domagam się zapewnienia, że instytucje takie jak: Centralna Komisja Wyborcza, SIS oraz PG nadal pozostaną w pełni niezależnie poza polityczną kontrolą.
4. Od WRNOR domagam się publicznych przeprosin za bezprawne przetrzymywanie mnie w areszcie domowym.

W geście dobrej woli jestem do ogłoszenia amnestii wobec wszystkich osób z junty wojskowej, które w sposób rażący nie złamały rajńskiego prawa.

z poważaniem:

Sułtan Aisahah Ramzani al-Ekonoglu I /-/

Poza tym prowadzący misję Ekscelencja Walczak ogłosił, że od jutra do 20 sierpnia rzadko będzie posiadał dostęp do komputera i internetu. Podczas wakacji Sekretarza Generalnego i totalnej nieaktywności jego zastępcy, a nawet Koordynatora ds. promocji z którym zastępca miał konsultować decyzje misja staje pod znakiem zapytania. Jak powiedział sam Ekscelencja Walczak “mamy związane ręce”. Ekscelencja obiecał przedstawić stronom swoje propozycję na czas swojej nieobecności. Pytanie, czy podczas nieobecności misji w Al Rajn nie wrócą niepokoje?