Diuk Piotr Kościński wystosował apel do OPM-owskiej dyplomacji. Sekretarz zwrócił uwagę na całkowite zamarcie zwykłego życia politycznego w OPM.
Chodzi głównie o zainteresowanie konwencjami. Na trzy konwencje największy oddźwięk miała konwencja o wolnym dostępie do miejsc publicznych. Konwencja, która de facto w kilku państwach już działała, a jej przyjęcie nie stanowi żadnego problemu. Mimo to podpisało ja raptem 7 państw – połowa członków OPM. Smutnym jest, że w tej siódemce wcale nie była połowa członków OPM gdyż konwencję podpisała Wolna Republika Morvan. Wczoraj po apelu Ekscelencji Kościńskiego swój podpis złożyła pod nią Brugia, a dzisiaj Elderland.
Sekretarz Generalny wobec braku zainteresowania długofalowa polityką OPM zastanawia sie nad sensownością swojej funkcji. Jeśli diuk pracuje dla nikogo, to jego funkcja zaczyna być zbędna. Ekscelencja Kościński mówi o rotacyjnym prezydencie OPM, pokazując jak wielce jest rozczarowany postawą państw członkowskich. Taki prezydent to praktyczne zamarcie aktywności OPM, której głównym stymulatorem dzisiaj jest Sekretarz Generalny.
W odpowiedzi na apel wypowiedział się reprezentant Scholandii Mateusz Walczak. Zaprezentował on postawę Scholandii wobec niepodpisanych konwencji. Wyjaśnienie to było na tyle egoistyczne, że Ekscelencja Kościński zasugerował, że złoży dymisję.
Biorąc pod uwagę całkowitą ignorancję OPM-u ze strony Dreamlandu, problemy z aktywnością Brugii, Samundy i Interlandu, ciężkie chwile Natanii, Polnau, V RP oraz Tyrencji i Luminatu to wątpliwości Sekretarza Generalnego są całkowicie zrozumiałe. Ale jeśli nie on to kto? Kto przejmie rolę serca OPM?
Większość członków budzi się dopiero, gdy rozmowy w Sali Plenarnej bezpośrednio ich dotyczą (Erboka). Tak być nie powinno. Ktoś mi powiedział „O’Rhada przynajmniej pisał na forum”. Ekscelencje dyplomaci, wielu z was jest, jeśli nie towarzyskimi, to chociaż politycznymi przeciwnikami Lorda Protektora. Pozwolicie by był lepszy od was?
Wolontaryjnie i bezprawnie
(-) Mardred Kwiatkowski-Bourbon
Ostatnio pojawiły się zarzuty, że redakcja Informatora nie donosi o tym, co się dzieje w OPM. Od razu chcę temu zaprzeczyć. O konkursie na gospodarza biblioteki OPM była mowa w artykule: Akcesja V RP i biblioteka OPM. Przyznaję, że nie pisaliśmy o szczegółowych wymaganiach, ale pytam się gdzie są dyplomaci? Ja rozumiem, sezon urlopowy, ale forum OPM bardzo ładnie zaznacza wszystkie tematy gdzie napisano coś nowego.
O czym mowa? Swego czasu Mateusz Walczak zaproponował, by wydzielić Bibliotekę OPM jako oddzielny organ organizacji i określono jej położenie w polskim v-świecie. Diuk Kościński natychmiast pochwycił temat wydał odpowiednie dokumenty, a funkcje prowadzącego bibliotekę przekazał swojemu zastępcy. W późniejszym czasie rozpisał konkurs na miasto, w którym taki budynek powstanie.
Informujemy, iż termin składania kandydatur przedłużono. Sekretarz Generalny zgodził się poczekać na kandydaturę z Mandragoratu Wandystanu, której nie przedstawiono ze względu na długi urlop ambasadora MW przy OPM. Bruthus Perun obiecał, że kandydaturę dostarczy do środy, więc wszyscy chętni burmistrzowie mają jeszcze szansę na zgłoszenie, szczególnie, że jeśli miasto spełnia wszystkie warunki wystarczy na forum OPM podać link do niego.
Mimo wszystko nieobecność Bruthusa Peruna nie tłumaczy Wandystanu. Mandragorat nie jest małą mikronacją i nie sklada sie tylko z dyplomatów, zaś strona OPM nie jest zabezpieczona hasłem. Czy na czas nieobecności towarzysza ambasadora na forum nie mógł zaglądać jego bezpośredni zwierzchnik i pełniący obowiązki komisarza ludowego ds. polityki zagranicznej, prezydent Ivo Maria Ingawaar?
Mardred Jakub Kwiatkowski-Bourbon
Link do tematu:
http://opm.org.pl/forum/viewthread.php?forum_id=4&thread_id=271&pid=2987#post_2987
Z urlopu wrócił Sekretarz Generalny Piotr Kościński. Wyraził ubolewanie nad faktem, że nieobecność jego i jego zastępcy Konrada von Staufena przypadła w tym samym czasie, a panowie nie porozumieli się w tej sprawie. Gdyby SG wcześniej wiedział o zaistniałej sytuacji, powołany zostałby tymczasowy zastępca, gdyż Karta OPM przewiduje taką sytuację. Wczoraj wieczorem właśnie taka sytuacja miała miejsce. Zgodnie z postanowieniami Sekretarza Generalnego Bruthus Perun został tymczasowym zastępcą i w przyszłości również obejmie tą funkcję w sytuacjach zapowiedzianych i niezapowiedzianych nieobecności Sekretarza i jego zastępcy.
Pierwszym zadaniem Bruthusa Peruna jest sprawdzenie stanu misji OPM w Al Rajn. Będzie to o tyle łatwe, że obecnie szef misji Mateusz Walczak ma dostęp do internetu.
Dzisiaj Robert Czekański poprosił o patronat OPM nad prowadzoną przez niego Galerią von Thorn. Wartości artystycznej dzieł wystawianych w galerii nie można negować. Ród von Thorn publikuje tylko v-światową Sztukę przez duże S. Warta uwagi jest między innymi Wystawa obrazu Skibixa reprezentująca nowoczesną sztukę z użyciem grafiki komputerowej i fotografii, czy też klasyczne malarstwo w postaci obrazów Kamili von Thorn-Czekańskiej.
Wejście Galerii pod patronat Organizacji Polskich Mikronacji jest częścią akcji ukazywania jej, jako międzynarodowego miejsca kultury. Innym wyrazem “nowej drogi” ma być umożliwienie komentowania przez zwiedzających z Wandystanu i Nowej Teutonii. I tutaj dziwi decyzja Sekretarza Generalnego. Dlaczego OPM objął oficjalnym patronatem galerię, która faworyzuje tylko dwóch członków OPM? Obywatele innych mikronacji nie mają fizycznych możliwości na pozostawienie komentarza, a już galeryjna biblioteka jest zamknięta na klucz nawet przed Wandejczykami, jeśli ci nie posiadają sarmackiego konta, gdyż czytanie jedynej powieści kosztuje 4 lt.
