Misja OPM w Sułtanacie Al Rajn doprowadziła do zwiększonego zainteresowania Organizacją w islamskim kraju. Jak donosi Dar Al-Hayat pod wpływem zwiększonego zainteresowania OPM w Sułtanacie powstał pomysł, by wstąpić do tej organizacji, początkowo jako obserwator. Taki krok postulują środowiska centrowe i lewicowe, na co prawica chórem odpowiada, iż jest to sprzedaż interesów państwa.
Na drodze Al Rajn do zrzeszenia się w OPM może również stanąć konflikt z Sułtanatem Al-Farun, który w tym roku udostępnił stronę internetową i zapowiada wystosowanie wobec władz Al Rajnu, użycia środków prawnych w postaci pozwu do sądu Rzeczpospolitej Polskiej o naruszenie praw autorskich.
Czyich praw autorskich i w jakiej sprawie?
http://alfarun.w.interia.pl
Zainteresowanych odsyłam.
Biorąc pod uwagę fakt, że prawica w Al Rajn zazwyczaj wyraża się co najmniej histerycznie, to może być znowu nieciekawie…
Zaś co do Al-Farun - ja uważam, że wszystko powinniśmy załatwiać bez angażowania instytucji realnych - ale to nie ja decyduję i nie mam na to wpływu. Właściwie to zawsze można powiedzieć, że ani Al Rajn ani Al-Farun nie zastosowały się do pewnych debilnych przepisów i nie zarejestrowały w sądzie swoich stron jako “czasopisma internetowe”.
Jednakże rozsądzając kwestię - z jednej strony Al-Farun pozostawał nieaktywny, a z drugiej - jest to włamanie. I tak samo, jak jestem konsekwentny pamiętając akcję “Nie drażnij Sarmacji!” skierowaną przeciwko Surmenii, tak samo zawsze będę pamiętać, że alias Al-Farun został przejęty bezprawnie.
Na jakiej podstawie stwierdza się że Al Rajn naruszył prawa autorskie i że włamał się na serwer? Proszę o konkretne dowody ? Bowiem takie gadanie jest zwykłym pomówieniem…
Co do aliansu jest on zarządzany zgodnie z regulaminem PRV.pl zatem nie ma tu mowy o czymś bezprawnym… A JCKM Franciszek Józef II proszę o zapoznanie się z regulaminem prv.pl zanim powie że coś jest bezprawne. Bowiem wasza CKM aliansy w prv są własnością prv.pl i kto ma hasło i login ten zarządza w granicach określonych regulaminem.
PRV.pl nie ma zastrzeżeń więc nie ma tu nic bezprawnego…
Kolejną sprawą jest to iż Sułtanat Al Rajn wiele razy chciał podjąć mediacje - wręcz prosząc o rozmowe i nikt z rzekomych autorów nie zechciał rozmawiać a to by dużo mogło zmienić.
Ja sam zaś jestem zdania że Sułtanat powinien się wyzbyć wszystkiego co związane z nazwą Al-Farun ale cóż to nie moja działka..
Wezyrat Al Farun jest i będzie autonomicznną czenścią Sułtanatu do dwie dusze współgrające i prosze to uszanowac…